II dzien - uzupelnienie
wyprawaPosted by Tomek W. Thu, July 09, 2009 09:29AMPoprzedniego posta uzupelnilem opisem fotek ;-)
a tu jeszcze malutki dodatek
w oczekiwaniu na prom - moj towarzysz sam

ja z moim towarzyszem ;-)

YEAH!!!!

Do Calais, wino i moulé,
Tam dziewczyny i ciągły bal.
Teraz sztorm, no i wiatry złe -
Zatańczymy pośród groźnych fal.
Dzisiaj znów potargane żagle -
Bosman wściekły, bo trzeba szyć.
Kot Ci spadnie na plecy nagle,
Jakże długo tak można żyć?
A w Calais słodki zapach drzew
I tawerna mała gdzieś w porcie starym.
Tutaj ciągnie od zęzy wiew, a Ty
Brasuj reje i ciągaj fały!
Znów podwachta i nie ma spania,
Morze ryczy i wicher dmie.
Ciemność, chłód - i tak aż do rana,
Głupcem ten, kto nie boi się!
- Comments(4)//wyprawa-po.piweczko.co.uk/#post39

