Wyprawa po...

Wyprawa po...

...

Mysle, ze nadzeszla pora bym spedzil troche czasu tylko ze soba... tyle nagromadzilo sie w mojej lepetynie przez ostatnie lata, ze nie jestem w stanie tego objac prowadzac normalne codzienne zycie... ani objac ani zrozumiec a juz na pewno nie jestem w stanie tego uporzadkowac... wkrotce zaczyna sie wiec wyprawa... wyprawa po przygode, wyprawa-ucieczka, wyprawa-lek... jakastam wyprawa, ktora moze skonczyc sie zanim sie dobrze rozpocznie i dokonczyc tym samym dziela zniszczenia... ale coz... badzmy dobrej mysli... moze jednak pomoze...

Let's think positively!


(London - Chatham - Dover---Calais - Dunkerque - Antwerpen - Eindhoven - Muenster - Hannover - Berlin - Kostrzyn n. Odrą - Poznań - Konin - Radom - Lublin)

Skoro blogać każdy może, to śpiewać też ;-)

jeszcze przedPosted by Tomek W. Thu, May 14, 2009 08:41PM
jesli_sie_nie_boisz_to_kliknij... tu_jest_moje_wlasne_darcie_ryja...

ale uprzedzam, że kiedyś mi płacili za to żebym nie śpiewał... stare dobre czasy... kupe szmalu zarobiłem strasząc kumpli gitarą... a teraz bida... nikt nie chce bulić za ciszę... smiley

  • Comments(2)

Fill in only if you are not real





The following XHTML tags are allowed: <b>, <br/>, <em>, <i>, <strong>, <u>. CSS styles and Javascript are not permitted.
Posted by Kazimerz Tue, July 21, 2009 10:03PM

Całkiem nieźle Ci to wyszło.

Posted by Ty wiesz kto Mon, July 20, 2009 12:48PM

TTTTTAAAAAA tobie płacili to Ty mi płaciłeś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bolero i tym podobne .... :)