Decyzją Jury...
wyprawaPosted by Tomek W. Mon, July 06, 2009 11:36AM...start wyścigu ponownie został przesunięty!
To chyba jedyna rozsądna decyzja jaką podjąłem w związku z tym wyjazdem ;-)
Ruszam jutro ok. 10, na spokojnie, po próbie z pełnym obciążeniem itd. itp.
Może nawet wgram na GPSa przynajmniej pierwszą część traski...
Trochę mi szkoda tego dnia, ale od samego początku powtarzałem, że "nic na siłę"...


Posted by Tomek W. Mon, July 06, 2009 07:18PM
;-) traske mam ale glupi GPS prowadzi tak jak chce... juz mam prosta metode jak zmusic go do korzystania z mojej a nie "jego" trasy ;-) wlasnie to robie i chyba sie uda ;-)
co do blogusia, to zamierzam przynajmniej co kilka dni mieszkac tam gdzie bedzie prad i dostep do wireless/wi-fi wiec relacja powinna isc prawie na biezaco ;-)
Posted by reksio Mon, July 06, 2009 06:58PM
Hmm. A może jak masz trasę wyznaczoną już to po prostu na GPS ustawić sobie punkt docelowy na dany dzień?
Powodzenia!!! (kurcze ciekawe jak ci pójdzie z blogiem po drodze [było od kogoś to pytanie ale brak odpowiedzi - musisz coś wymyślić ] - bo chcemy kibicować przecie!